Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szpital w Opolu Lubelskim: Będą łączyć i przenosić oddziały do Poniatowej

Agnieszka Ciekot
Czy szpital w Poniatowej jest w stanie rzeczywiście pomieścić wszystkie oddziały? Zdaniem prezesa Lisa, tak.
Czy szpital w Poniatowej jest w stanie rzeczywiście pomieścić wszystkie oddziały? Zdaniem prezesa Lisa, tak. AC
- Pod przykrywką przenosin do Poniatowej likwidowany jest szpital w Opolu Lubelskim. Tam zwyczajnie nie ma miejsca na takie przenosiny, a budynek jest nieprzystosowany do przyjęcia nowych oddziałów – alarmują czytelnicy.

Sprawa reorganizacji szpitala powiatowego powraca na nowo. - Oddział wewnętrzny w Opolu Lub. ma działać do końca stycznia. Chirurgia zaś do końca marca – pisze czytelniczka, której nazwisko pozostaje do wiadomości redakcji.

Szpital w Opolu Lubelskim: Dlaczego przenoszą i łączą oddziały?

– Potwierdzam, że nastąpi konsolidacja oddziałów wewnętrznych i przeniesienie oddziału chirurgicznego z Opola do Poniatowej. Ale nie potwierdzam terminów. I nie ma mowy o żadnej likwidacji szpitala, to jest kompletna bzdura – odpowiada Robert Lis, prezes Powiatowego Centrum Zdrowia, spółki handlowej która od listopada zarządza szpitalami w Opolu Lubelskim i Poniatowej.

Jak zapewniają władze PCZ łączą oddziały, aby usprawnić opiekę nad pacjentami i zmniejszyć koszty. – Cała diagnostyka, laboratorium i nowoczesne zaplecze znajduje się w większości w Poniatowej. Chcemy, aby po modernizacji pacjent znalazł tam bezpieczne miejsce w którym będzie kompleksowo leczony – mówi Lis.

Ale to nie są jedyne powody, którymi kieruje się powołana przez powiat opolski spółka. Tych jest jeszcze co najmniej dwa. Do 2016 roku wszystkie szpitale muszą dostosować swoje pomieszczenia do wyśrubowanych wymagań. I jak podkreślają władze PCZ dla obydwu szpitali w tej chwili najważniejsze jest to, aby nie zostały zlikwidowane właśnie ze względu na niespełnianie tych wymagań. - Pozostawienie chirurgii i wewnętrznego w Opolu oznaczałoby, że i tak zostaną zlikwidowane – twierdzi prezes Lis.

Jego zdaniem dostosowanie budynków szpitalnych w Opolu jest bardzo trudne, bo rozbudowa ich nie wchodzi w grę, a modernizacja wymaga dużo czasu i uzgodnień z konserwatorem zabytków, zaś efektem będzie niewielka ilość sal łóżkowych. Łatwiej niby ma być w przypadku Poniatowej. Ale i tu wszystkie oddziały, żeby spełniały nowe wymagania, muszą zostać zmodernizowane.

– Poza tym NFZ już teraz sygnalizował, że może nie zakontraktować nam dwóch lokalizacji oddziału wewnętrznego. W tym roku nie mamy już zakontraktowanych dwóch izb przyjęć tylko jedną. Więc takie zwiększenie łóżek w Poniatowej może spowodować to, że utrzymamy dostępność do świadczeń, wykonanie i kontrakt – mówi.

Po połączeniu oddział wewnętrzny w Poniatowej ma mieć 64 łóżka. Ale liczba ta nie jest ostateczna i może się zmienić. Wszystko zależy od tego, jak wykonana zostanie modernizacja pomieszczeń.

Szpital w Opolu Lubelskim: Zoperują cię w Poniatowej

Władze Powiatowego Centrum Zdrowia mają ambitne plany względem oddziału chirurgicznego. W Poniatowej ma zostać on rozwinięty. I funkcjonować w miejscu obecnego oddziału wewnętrznego.

– Konieczna jest rozbudowa bloku operacyjnego, a docelowo być może zwiększenie łóżek zabiegowych i zachowawczych. Niestety w Opolu takiej możliwości nie ma – ocenia Lis. Czy chirurgia zmieści się w budynku szpitala w Poniatowej? – Tak. A jeśli zajdzie taka potrzeba to w Poniatowej możliwa jest rozbudowa, a nawet dobudowa piętra – zapowiada.

Szpital w Opolu Lubelskim: Szykują się zwolnienia pracowników

Niestety, ale konsolidacja oddziałów niesie ze sobą zwolnienia. Niepewny jest los pielęgniarek. Robert Lis nie chciał powiedzieć ile osób straci pracę. – Na pewno nie będziemy utrzymywać miejsc pracy ot tak. Będzie pracować dokładnie tyle personelu ile potrzeba – ucina.

Szpital w Opolu Lubelskim: Co z budynkami?

Jeśli dojdzie do przeniesienia oddziałów wewnętrznego i chirurgicznego to w Opolu Lubelskim pozostanie opieka długoterminowa, tzw. ZOL i poradnie specjalistyczne. – Nasze plany nie dotyczą tylko Poniatowej, ale również Opola – zapewnia Robert Lis. Powiatowe Centrum Zdrowia planuje rozbudowę ZOL-u. – Bo jest takie zapotrzebowanie społeczne. Planujemy też na bazie dotychczasowej chirurgii rozwijać nową działalność, ale w tej chwili nie chcę o tym mówić, bo są to ruchy strategiczne – kończy.

Plany planami. Aby ziściły się potrzebne są pieniądze. Prezes Lis liczy na środki unijne i dokapitalizowanie spółki przez powiat. I jedno jest pewne. Jeśli spółka nie znajdzie pieniędzy na dostosowanie pomieszczeń poniatowskiego szpitala na przyjęcie nowego oddziału, plany związane z przeniesieniem chirurgii staną się tylko mrzonką. A widmo likwidacji będzie bardzo realne.


Czytaj Kronikę policyjną Lubelszczyzny
Czytaj nasz luźny serwis - Z przymrużeniem oka

Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poniatowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto