Kobiety z Lublina są dobrymi i odpowiedzialnymi kierowcami. Za nami dwudniowe zajęcia z doskonalenia techniki jazdy w lubelskim ODTJ

Panie mogły sprawdzić swoje umiejętności na płycie poślizgowej, nauczyć się jak wyprowadzić samochód z poślizgu podczas jazdy z trolejami, ocenić swój czas reakcji w sytuacjach zagrożenia na drodze i sprawdzić, co dzieje się z nami podczas dachowania.

– Obok samych zajęć zadbaliśmy o wiele atrakcji i widzieliśmy ogromne zadowolenie ze strony pań. Panie podkreślały, że czekały na takie wydarzenie, podczas którego będą mogły sprawdzić swoje umiejętności i nabrać pewności na kierownicą. Mówiły, że takie zajęcia są bardzo potrzebne, co mnie, jako dyrektora Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego, bardzo cieszy. Właściwie jako jedyny WORD w Polsce organizujemy takie zajęcia dla pań. Przede wszystkim są to zajęcia praktyczne, ponieważ kobiety doskonale znają teorię. Natomiast praktyka jest im bardzo potrzebna. Podczas tego weekendu panie miały okazję dowiedzieć się chociażby w jaki sposób wciskać sprzęgło, jak hamować i omijać przeszkody. Tu w Ośrodku Doskonalenia Techniki Jazdy mogły doświadczyć tego w sposób kontrolowany i bezpieczny – mówi Renata Bielecka, dyrektor WORD Lublin.

Podczas zajęć panie mogły też sprawdzić pod okiem doświadczonych instruktorów swoje reakcje i sposób postrzegania w alkogoglach, narkogoglach i sengoglach. Jak mówi Renata Bielecka, kobiety są odpowiedzialne i jako kierowcy zachowują bezpieczeństwo.

- Lubelskie kobiety jeżdżą bardzo dobrze. My wiemy, że nie musimy konkurować z innymi kierowcami na drodze, ponieważ mamy wystarczająco dużo obowiązków i emocji w życiu. Jesteśmy zabiegane i nie potrzebujemy trąbić na kogoś, kto jedzie wolniej. Jeździmy wolniej, ponieważ jesteśmy odpowiedzialne, nie lubimy brawury, a przede wszystkim jesteśmy matkami i żonami i wiemy, że ktoś na nas czeka w domu, więc mamy tam bezpiecznie dojechać – podkreśla Renata Bielecka.