Do zdarzenia doszło w środę (5 lipca) po godzinie 18. Służby otrzymały wówczas zgłoszenie o mężczyźnie, który chodzi po krawędzi murowanej balustrady na wieży widokowej Zamku w Otmuchowie.
Świadek, który zgłosił sprawę poinformował, że mężczyzna prawdopodobnie chce popełnić samobójstwo.
Na miejscu natychmiast pojawiły się pierwsze jednostki straży pożarnej oraz policja.
Kiedy policjanci dotarli na miejsce zdarzenia mężczyzna był już na dole.
- 34-letni mężczyzna zeznał, że chodzi po krawędzi wieży, ponieważ lubi ekstremalne zwiedzanie i zaprzeczył, aby planował targnąć na swoje życie – mówi st. sierż. Janina Rudkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej w Nysie.
Mężczyzna nie otrzymał żadnego mandatu.
Druhowie z OSP Otmuchów określili zachowanie 34-latka jako skrajnie nieodpowiedzialne.
- Bywają takie wyjazd z których nie wiadomo czy się śmiać czy może płakać… z treści zgłoszenia wynikało, że mężczyzna chodzi po krawędzi wieży widokowej na otmuchowskim Zamku i może popełnić samobójstwo. Na szczęście na miejscu okazało się, że mężczyzna „lubi ekstremalne zwiedzanie”. Tym razem „ekstremalne zwiedzanie” nie skończyło się tragedią. Takie zachowanie jest skrajnie nieodpowiedzialne - napisali druhowie z OSP Otmuchów na swoim profilu.
Odszedł Janusz Rewiński
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?